Swojskie jedzenie

Na wstępie należy sobie odpowiedzieć na pytanie czy kwestie sposobu żywienia można generalnie zaliczać do mody i obowiązujących trendów? Bardzo przykrym jest uzasadnienie, że na nieszczęście tak w chwili obecnej jest. Ludzie nie potrafią sami wypracować sobie swojego konkretnego stylu i preferencji. Jeżeli ktoś z bliskich chce bio, to również my nie pragniemy być gorsi i też kupujemy wszystko, czego nazwa zaczyna się od tego jakże popularnego dziś przedrostka.

Jedynymi, którzy de fakto zasługują na uznanie są ci, którzy wiedzą, że swojska żywność to nie sposób na zaistnienie i zaimponowanie swoim znajomym a troska o swoje zdrowie. Należałoby tu jednakże nadmienić, że swego rodzaju wszystko to, co z pozoru zdaje się być ekologicznym w dużej mierze jest niestety chwytem marketingowym producenta. Dlaczego? Istnieje na to prosta odpowiedź, którą polecam wyjaśnić. Wyobraźmy sobie rolnika, który oferuje eko żywność. Swój profil działalności zmienił natomiast dopiero rok, czy dwa lata temu. Wcześniej uprawiał tradycyjne rolnictwo oparte w dużej mierze na wszelakich środkach chemicznych. Ziemia, która przesiąknięta jest wszystkimi detergentami i specyfikami wcale nie jest wolna od ich funkcjonowania. Wymaganie na to wielu lat. Tak więc podsumowując czy zdrowa żywność od takiego rolnika de fakto jest zdrowa? Niekoniecznie. Tak czy inaczej być może oddziałuje na nas w tym miejscu własna podświadomość. Nabywając ładne zielone opakowanie ze wspomnianym przedrostkiem zagłuszamy odrobinę swoje wyrzuty sumienia, co jednakże nie oznacza, że zdrowe jedzenie nie istnieje.

Zobacz więcej: zdrowa żywność.

Dodaj komentarz